Agencje Reklamowe i Domy Mediowe 2020
Cena regularna:
Już niebawem

Opis
Raport "Agencje Reklamowe i Domy Mediowe 2020" opracowany na podstawie badania przeprowadzonego przez Kantar metodą CATI (Computer Assisted Telephone Interviews) w dniach 9.03-8.04.2020 r. Próbę wyjściową stanowiła grupa 2774 osób. W raporcie znajdują się opisy 68 agencji reklamowych oraz 22 domów mediowych.
Nowa normalność
Wśród wielu trendów, jakie na rynku agencyjnym pojawiły się w ostatnim roku, zwracamy uwagę na dwa – budowanie własnych studiów produkcyjnych i pracę zdalną. Oba będą miały dalekosiężne skutki dla rynku reklamy.
Umiejętność wyprodukowania jakościowego kontentu wideo mocno się upowszechniła i wie to każdy, kto nawet sporadycznie sprawdza TikToka czy działania youtuberów. Jeśli nastolatek we własnym pokoju jest w stanie stworzyć i obsługiwać swoje ministudio, to tym bardziej agencje z wieloletnim doświadczeniem mogą mieć własne domy produkcyjne. Przez wysokie marże w produkcji ekonomicznie długofalowo bardziej opłacalne jest tworzenie tego kontentu in house. Chociaż trzeba zainwestować w sprzęt i zapłacić specjalistom, finalnie – nie trzeba się po prostu dzielić pieniędzmi. Za protoplastę tego modelu działania w Polsce może być uznany Rafał Baran, który założył agencję reklamową Bridge2Fun. Miała ona background produkcyjny wynikający z integracji z kanałem 4funTV. Bardzo dobre posunięcie, na którego dobre efekty finansowe nie trzeba było długo czekać. Kontent social czy digital do tej pory był robiony we współpracy z domami produkcyjnymi. Dla agencji oznaczało to bycie de facto pośrednikiem między klientem a studiem. Zmiany dotyczące kolor-korekcji, wyboru plików, montażu czy dźwięku, zgranie wszystkich materiałów i poprawek są skomplikowanym procesem. Nie wspominając już o tak banalnym problemie, jakim jest różnica oprogramowania, na którym pracują wszystkie strony. Dodajmy do tego sytuację, w której dom produkcyjny jest już w trakcie innego zlecenia, a agencja nadal przesyła poprawki klienckie. Własne zaplecze to dla agencji po prostu uproszczenie i skrócenie procesu. Zwiększa przy tym elastyczność produkcji.
Nie ma fal
W zeszłym roku domy mediowe walczyły na starych zasadach – przetargów nie brakowało, wojny podjazdowe na polu HR trwały w najlepsze. Wiosną przyszło ogromne spowolnienie i biznes trzeba układać na nowo. Ten rok jest prawdziwym wyzwaniem.
Wszystko rysowało się w różowych barwach. W 2019 r. ciągle przychodziły prognozy, które mówiły o wzrostach. Jednak takiego zwrotu akcji, jakim okazała się epidemia, nie wymyśliłby nawet Andrea Camilleri w swoich sycylijskich kryminałach. Również wydanie naszego raportu (dotąd tradycyjnie publikowaliśmy go wiosną) zostało przesunięte z oczywistych powodów. Nie możemy analizować wyłącznie danych za rok ubiegły, ponieważ ten prawdopodobnie będzie ważniejszy i pokaże siłę lub słabość struktur mediowych.
124 strony
Raport w postaci pliku PDF.